W sobotę rano użytkownicy Blika doświadczyli problemów z realizacją transakcji. Przyczyną był zewnętrzny atak hakerski, jednak operator systemu zapewnił, że sytuacja wróciła do normy.
W sobotę od wczesnych godzin porannych internauci zgłaszali problemy z działaniem systemu płatności Blik. Liczba zgłoszeń w serwisie Downdetector zaczęła gwałtownie rosnąć po godzinie 8:00, a użytkownicy wskazywali, że trudności dotyczą wielu banków.
Operator systemu, spółka Polski Standard Płatności (PSP), początkowo potwierdził „czasowe problemy z funkcjami Blika”. Przed południem poinformowano, że sytuacja wraca do normy, a od godziny 10:33 użytkownicy nie powinni już mieć problemów z realizacją transakcji.
Według komunikatu PSP, przyczyną zakłóceń był zewnętrzny atak typu DDoS, który wpływał na płynne działanie płatności. Ataki tego rodzaju polegają na przeciążeniu serwerów nadmiernym ruchem z wielu źródeł, co prowadzi do czasowej niedostępności usług.
Informacje te potwierdził wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Poinformował, że atak był skierowany na polską infrastrukturę rozliczeniową i zapewnił, że trwają intensywne działania służb w celu zabezpieczenia systemów.
Minister Gawkowski podkreślił, że ataki DDoS na polską infrastrukturę zdarzają się regularnie. Zaznaczył jednak, że w większości przypadków służby skutecznie je blokują, zanim użytkownicy odczują ich skutki.
Blik to popularny system płatności mobilnych, którego operatorem jest Polski Standard Płatności. Według danych PSP, w pierwszym półroczu 2025 roku użytkownicy Blika wykonywali średnio 7,7 mln transakcji dziennie, a ich łączna wartość wyniosła 207,3 mld zł.
Źródło: https://tvn24.pl/biznes/tech/blik-duze-klopoty-z-platnosciami-atak-typu-ddos-st8731065
